Log In / Sign In

Magazyny energii – kto będzie je instalował?

Ostatnio zastanawialiśmy się nad tym Jak będą wyglądały magazyny energii w przyszłości? Jednym z rozwiązań o których wspominaliśmy są moduły Tesla Powerwall, których sprzedaż według wcześniejszych zapowiedzi miała ruszyć pod koniec 2015 roku. Pozostaje jedno pytanie: Kto sobie takie systemy będzie instalował?

Pierwsza masowa sprzedaż Tesla Powerwall

Magazyny Powerwall już od momentu przedstawienia nowego produktu przez Elona Muska, CEO Tesla Motors, podczas prezentacji  w Los Angeles możliwe był do zarezerwowania w przedsprzedaży na stronie producenta.

Największe jak dotąd zamówienie spowodowane było huraganem Irene, który zagrażał wschodnim wybrzeżom Stanów Zjednoczonych i wschodniej Kanadzie. Silny wiatr w wielu stanach wyrządził szkody, których naprawa trwa do dziś. Jednym z miejsc dotkniętych przez katastrofę jest Vermont, stan w Nowej Anglii, położony w północno-wschodniej części USA. To właśnie tam, w styczniu 2016 roku, trafią pierwsze magazyny energii Tesli. W przypadku tego typu katastrof priorytetem staje się przywrócenie zasilania. Green Mountain działający w Vermont zasila ponad ćwierć miliona klientów. To właśnie w jego ręce trafi aż 500 jednostek Tesla Powerwall.

Dostępne rozwiązania

W maju br. Tesla z rozmachem reklamował swoje magazyny o czym pisaliśmy w artykule: Magazyn energii Tesli zrewolucjonizuje rynek? Pierwotnie zakładano, że Powerwall ma trafić do sprzedaży latem 2015 roku. W chwili obecnej mówi się o przełomie grudnia i stycznia.

Magazyny Powerwall będą dostępne w dwóch wariantach – 7kWh i 10 kWh. Koszt magazynu Powerwall 7 kWh to 3 tysiące dolarów, czyli 429 USD/kWh. Koszt wersji 10 kWh to 3,5 tysiąca dolarów, czyli 350 USD/kWh. Cena ta nie uwzględnia kosztów elektroniki i instalacji urządzenia. Różnica tkwi jednak nie tylko w ilości gromadzonej energii. Mniejsze magazyny przeznaczone są do cyklicznego, codziennego stosowania. Większe zaprojektowane zostały do użycia rzadkiego (zasilanie rezerwowe). Moduły można ze sobą łączyć (maksymalnie 9 sztuk), co pozwala nam na osiągnięcie 63 kWh lub 100 kWh pojemności baterii.

Przyszli właściciele systemu Powerwall będą mogli zarówno podłączyć go do systemu fotowoltaicznego jak i bezpośrednio do sieci elektroenergetycznej.

Niestabilna sieć energetyczna

Magazyny energii mogą liczyć na ogromną popularność nie tylko w sytuacji klęsk żywiołowych. Na świecie wciąż jest wiele miejsc, które doświadczają licznych przerw w dostawie prądu. Są to przede wszystkim Indie, kraje afrykańskie jak i północno-wschodnia część USA, która narażona jest na wielokrotne odcięcia od dostaw energii każdej zimy.

Indie zwiększyły swój cel do 2022 roku w zakresie inwestycji w OZE. Fotowoltaika ma być odpowiedzią na coraz częstsze przerwy w dostawach energii oraz jej brak w słabiej zelektryfikowanych częściach kraju. Rząd Indii, mimo wcześniejszych sprzecznych sygnałów wysyłanych inwestorom, chce teraz zaprosić do inwestowania w elektrownie PV potentatów z m.in. Unii Europejskiej, USA, Chin czy Japonii.

Kolejnym krajem potwierdzającym zainteresowanie fotowoltaiką i magazynowaniem energii jest Zimbabwe. Państwo to regularnie cierpi z powodu przerw w dostawie prądu. Zapotrzebowanie na energię elektryczną przewyższa podaż, co powoduje liczne zaniki prądu. Sytuacja ta skłoniła Chińskiego prezydenta Xi Jinping do wizyty w tym kraju. Wizyta ta zaowocowała szeregiem wspólnych ofert. Chiński dostawca komponentów fotowoltaicznych, JA Solar dostarczy Zimbabwe aż 100 MW modułów fotowoltaicznych. Kontrakt na 179 mln dolarów dotyczy dostarczenia paneli PV do jednej z trzech największych elektrowni w państwie. Budowa instalacji na modułach JA Solar rozpocznie się pod koniec 2016 roku. Planowany termin zakończenia budowy to koniec 2017 roku.

Obecnie w Zimbabwe planowane są instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 300 MW.